O garach już było, dziś o ich potencjalnej zawartości. Czyli o tym co jest na średniowiecznych stołach a być tam nie powinno.
W rozważaniach pominiemy kwestię opakowań - dziecko wie że plastikowych butelek nie znano, podobnie jak piwa w puszkach. Dziś wpis w formie wykazu. Co jedli ludzie średniowiecza?
Na początek partia produktów spożywczych która do Europy trafiła za pośrednictwem Kolumba i kontynuatorów jego wypraw za ocean. Krótki wykaz mrocznych produktów które dotarły do nas wraz z epoką wielkich odkryć geograficznych a niestety często spotykamy na stołach.
- kartofle - to już rzadkość ale pamiętam czasy kiedy były na porządku dziennym
- pomidory
- fasola
- kukurydza
- szpinak - od XVIII w.
- papryka
- dynia
- pomarańcza
- kalarepa - w Europie Zachodniej od XVIII w., w Polsce dopiero w XIX w.
- kalafior - w Polsce uprawiany od XVII w.
- szpinak - w Polsce od końca XVIIw.
- truskawka - krzyżówka 2 gatunków poziomki otrzymana w XVIII w.
- marchew - czerwona marchew była wynalazkiem XIX-wiecznych botaników. Wiadomo że w XIII wieku Szwajcarzy jedli coś w rodzaju czarnej marchwi
Niektóre produkty importowano, ich obecność jest potwierdzona albo wzmiankami pisanymi albo badaniami archeologicznymi pozostałości w rozkopywanych przez archeologów miejskich szaletach, np. ich pestkami. Są to głównie przyprawy, jako że najłatwiej przewieźć było ich dużą ilość i występowały w postaci zasuszonej. Trzeba zaznaczyć że sama ich obecność nie usprawiedliwia ich używania przez wszystkich. Import przypraw wiązał się często z ich kosmicznym kosztem. Do produktów importowanych należą: cytryny (na dworach włoskich), figi, migdały, pieprz, szafran, imbir, cukier trzcinowy, gałka muszkatołowa.
Produkty spożywcze potwierdzone historycznie:
- zboża: jęczmień, pszenica, żyto, proso
- kasza jaglana
- kasza jęczmienna
- kasza gryczana
- pieczywo na zakwasie lub piwie (od IX w.)
- pieczywo na miodzie z makiem (Ruś, od X/XIw.)
- kapusta od XIIw.
- arbuz
- czosnek
- cebula od XI-XIIw.
- groch
- bób
- soczewica (uprawiana sporadycznie)
- ogórki (prawdopodobnie także kiszone)
- rzepa
- czereśnie
- jabłka
- śliwki
- orzechy laskowe
- orzechy włoskie (już z warstw wczesnośr. znajdowane są ich twarde skorupy, przerobione na zabawki dla dzieci - łódki. Chyba jednak nie przywiozła ich do Polski Bona Sforza..., nazwa może być myląca)
- dziki koper
- czosnek niedźwiedzi
- kolendra
- gorczyca
- mięta
- kminek
- jałowiec
Na koniec kwestia zasadnicza. Mięso. Wiadomo że stanowiło około 20-25% wagi spożywanych produktów. W zasadzie większość mięs jest ok, trzeba zaznaczyć że odpadają indyki. Dziczyzna z grubego zwierza występowała w zasadzie tylko na dworach, bowiem jej pozyskiwanie - łowiectwo regulowało regale łowieckie (prawo do polowania na grubą zwierzynę zastrzeżone dla monarchów). Poza tym aby uzmysłowić sobie jakie mięso było najczęściej spożywane trzeba przeanalizować jakie było pogłowie trzody chlewnej, bydła, kóz, owiec i koni. O tym dokończę na dniach.
Dobry wieczór. Chciałabym dorzucić parę słów o roślinach uprawianych we wczesnym średniowieczu. Sięgnęłam do ksiąg, sprawdziłam gwoli pewności i muszę nie przyznać racji zdaniu, w którym twierdzisz, jakoby nie uprawiano rzepy. Była uprawiana z całą pewnością. Odchodząc na chwilkę od tematu kultury materialnej warto wspomnieć o imieniu żony Piasta Oracza, Rzepce (vide J. Banaszkiewicz, "Podanie o Piaście i Popielu").
OdpowiedzUsuńW wymienionych przez Ciebie nazwach zbóż i kasz wkradła się mała nieścisłość: "kasza z prosa" to kasza jaglana, a "kasza pęczak" to rodzaj kaszy jęczmiennej.
Gotowanie porządnej, historycznej strawy na ogniu lubię bardzo (om nomnomnom) i popieram wielce odstawianie "napływowych" składników.
Pozdrawiam i - do zobaczenia na Cedyni?
Poprawione. Cóż, jesteśmy tylko ludźmi:) Mało czasu, chciałem wrzucić coś jako że dawno nic nie pisałem. I wyszło.
OdpowiedzUsuńInformację o tym że jakoby rzepa miała się upowszechnić w uprawie pod koniec XV wieku znalazłem u Hensla. Stąd ta nota. Ale dzięki za korektę.
Tak jest, będę na Cedyni. Do zobaczenia.
Delikatna poprawa:
OdpowiedzUsuńMarchew którą obecnie jemy to efekt pracy holenderskiego ogrodnika, który chcąc się przypodobać rodzinie królewskiej wyhodował pomarańczową marchew (przełom XVIII/XIV wieku).
Natomiast marchew była wcześniej w europie, ale w kolorach od czerwonofioletowego(kolor buraczkowy?) po przez kolory mlecznożółte,kremowe aż po prawie biały.
Pozdrawiam
~Botanik ;)